Kobietą być... :)

My kobiety nawet nie zdajemy sobie sprawy z tego jak jesteśmy silne, ile potrafimy przeżyć i zwalczyć! Mamy to w genach! Rodzimy się stworzone do tego żeby rządzić! Może to i facet-mąż jest głową rodziny, ale to my jesteśmy szyją :) 

To kobieta musi opanować każdą nieciekawą sytuację rodzinną, finansową czy nawet zwykły wyjazd urlopowy! To my myślimy na przód, planujemy w głowie wszystkie "w razie w" i mamy opanowane plany B na każdą awaryjną sytuację.

Kobietą być to znaczy

być:

-mamą

-żoną

-kochanką

-przyjaciółką

-sprzątaczką

-kucharką

-kierowcą (szczególnie po imprezkach)

-fotografem

-lekarzem

-pielęgniarką

-stylistką dzieci i męża

-dekoratorką wnętrz w swoim domu bądź ogrodzie 

-organizatorką przyjęć urodzinowych bądź innych świątecznych

-nauczycielką dla swoich dzieci

-modelką dla męża

Pomimo tych wszystkich kobiecych "zadań specjalnych" mamy ten jeden wielki przywilej: 

RODZIMY :)

Cóż ciężko to nazwać przywilejem, bo pewnie niejedna z nas zrzuciła by to na swojego męża :) 

ale niestety jest to nierealne! 

Pomimo tego bólu i cierpienia myślę, że jest to jeden z najpiękniejszych momentów w życiu!

DAĆ ŻYCIE DRUGIEMU CZŁOWIEKOWI!

Być dla kogoś kimś wyjątkowym od pierwszego oddechu- bezcenne!!

Czuć się w 100% spełnioną kobietą i matką! Kochać kogoś tak bardzo, że nie można tego opisać w słowach! Po prostu mieć kogoś dla siebie, taka małą własność na całe życie... i być opiekunem na dobre i na złe, w zdrowiu i chorobie... 

Być częścią czyjegoś świata- na zawsze! 

Jestem dumna z tego, że mogłam urodzić naszą małą istotkę, że czułam ją zanim wyszła na świat! I cieszę się, że ona też doświadczy tego szczęścia w przyszłości, bo już jest małą kobietką :) 

No cóż kobitki :) taka już jest nasza rola, ale chyba wszystkie to kochamy!? Hmm?? 

A tu Neluś w wersji jeansowo- spodniczkowej by GAP  :)